Jak już wspomniałam wcześniej u mnie sezon Świąteczny rozpoczęty. Dlatego wzięłam się za igłe, nitkę i kawał materiału. Uszyte czapeczki, będą częścią moich Aniołków.
Ich maleńkie rozmiary są urocze i bardzo mnie urzekły 🙂
Na dworze jeszcze słoneczko i piękna zieleń i pewnie trudno uwierzyć ale pierwszy śnieg w Polsce już jest 🙂 Ciekawe kiedy dotrze do mnie, doszły mnie słuchy że niebawem.
Aniołki suszą się nadal, potrzebują złapać trochę koloru, bo blado wyszły 😛