Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, porządki te największe już za mną, teraz tylko nie pozwolić zagracić mieszkania i sprzątać na bieżąco. Przy dziecku, kocie i psie to sprzątanie dużo wcześniej nie miałoby żadnego sensu 😛 Polepiłam jeszcze kilka Baranów, jak by ktoś się obudził że takiego chcę to pisać, jutro do 15-ej mogę wysłać 🙂
Ostatnie sztuki się wysuszyły, malowanie, lakierowanie i do koszyczka 🙂
Tym razem są różyczki by nie było monotonnie.
W tamtym roku też były baranki jak by ktoś chciał zerknąć to są Zeszłoroczne Baranki
W tym roku zrobiłam o połowę mniejsze, bo po wsadzeniu wielkiego Barana do koszyczka na nic innego nie było miejsca 😛
BUZIACZKI